NO właśnie ja mam folie przyszykowana. Bambus ty i Marcel idziecie co?

no spoko , nie chciałem być chamski , więc sorki. Ale weź pod uwagę to , że w lesie też jest masa ludzi, których nawet omyłkowo można postrzelic , a co dopiero przestraszyć wtedy.

Ostatnio edytowany przez MATI (2011-01-16 09:42:30)

spoko, masz rację. Ale największa jazda jest koło jednostki , bo film wojenny tam kręciliśmy przez kilka dni i z bronią chodziliśmy (nie replikami) cały czas i wszyscy wartownicy bk mieli , bo chyba myśleli , że to repliki jakies są xD  to też zależy od człowieka , bo każdy może inaczej zareagować...


Dziś strzealnka oczywiście odwołana , bo w 4 osoby nie ma sensu sie strzelać w taką pogode na dodatek.



Ps. Przykład dogadania sie z ludźmi na ktorych się natkniemy "hande hoch!" xD

Ostatnio edytowany przez MATI (2011-01-16 10:54:57)

Ja chwilowo odpadam z powodu choroby.

Słyszałem o tej nowej grupie tylko kiedy ona powstanie za miesiąc czy za ile?

Dobra ja wpadam strzelanka na 10:00 tak?? Tam gdzie zawsze??

Ostatnio edytowany przez krystian (2011-01-17 08:41:36)

MATI, powodzenia życzę...

Bambus, ależ mi się wszystko podoba w twojej reakcji i się z Tobą całkowicie zgadzam, przyczepiłem się jedynie, że najpierw twardo ruzgasz, a potem "przepraszasz za ostrą reakcję". Reakcja twoja była ostra i bardzo dobrze, taka powinna pozostać do końca, nie ma pertraktacji i przeprosin.

Nie wypowiadałem się, bo wydawało mi się, że wszystko jest już jasne. Ale jak mam się wypowiedzieć, to się wypowiem.

MATI, skoro szedłeś piechotą z domu do lasu, to bądź co bądź musiałeś być w obszarze zabudowanym i musiałeś być widocznym dla osób postronnych w terenie zabudowanym. I nie ważne, czy do lasu masz 100m, 1 kilometr, czy 20 kilometrów. Ja swoją replikę przewożę w pokrowcu na wiatrówkę, całe 40zł mnie kosztował. Jeśli Cię nie stać, bądź nie chcesz marnować na to funduszy - tak jak Bambus mówił, wystarczy okrycie siatkami, kocem (sam to kiedyś praktykowałem), czymkolwiek.

Nasza drużyna podpisała się pod prawem ASG, stworzonym przez miłośników ASG w Polsce. Nie jest to prawo państwowe, jedynie umowne, jednak stanowi ono wewnętrzny regulamin naszej grupy i z racji tego będzie on przestrzegany.

W związku z treścią prawa ASG, wszelakie wybryki związanie z przenoszeniem odsłoniętej repliki, oraz jakiekolwiek namawianie innych członków drużyny do owego czynu, będzie karane.

Tym bardziej, udawanie przy tym głupio mądrego chojraka, jest z Twojej strony nie na miejscu. Na nas, pełnoletnich dowódców spada odpowiedzialność za wasze czyny, a nie uśmiecha mi się tłumaczenie przed Policją, dlaczego niepełnoletni członek drużyny obwozi się z gołą repliką po mieście.

ASG od zawsze balansuje na granicy prawa, jednak jeśli zabawa jest przeprowadzana z głową, to nie jest to nic złego. Jednak jeśli będzie zdarzało się więcej przypadków w kraju, o których w środowisku słychać, jak strzelanie do cywilnych samochodów z replik, obnoszenie się w pełnym oporządzeniu i z repliką po mieście, oraz wiele innych, to państwo zabroni jakichkolwiek rozgrywek ASG, oraz posiadania replik i wszyscy będziemy w dupie. Dlatego, trzeba zmniejszać do minimum, jakiekolwiek możliwości "wpadek" ze strony nas, graczy.

Z mojej strony MATI, dostajesz póki co upomnienie.

AVE!